Wszczęliśmy już niespiesznie przestawać pamiętać czym jest szczera zima. Jeszcze nie tak dawno, albowiem jakieś dwadzieścia, trzydzieści lat wstecz zimę cechowały solidne mrozy, jakie ciągnęły się przez sporo tygodni oraz atakowały już na dobre nawet w listopadzie. Aktualnie zimy są jakby delikatniejsze, jednakże szczyptę starsze osoby nadal znakomicie wspominają jak to bywało wtedy. Obecnie poważniejsze mrozy zachodzą maksymalnie parę razy podczas całej zimy a występują zazwyczaj do paru dni, po czym temperatura ponownie utrzymuje się w okolicach zera bądź trochę ponad. Wiele osób jest niezwykle szczęśliwych z tego stanu rzeczy, przede wszystkim tacy jacy pozostają w domach dawnego rodzaju jakie nie są podłączone do miejskiej cieci grzewczej i wyekwipowane tylko w piecyki kaflane, bez zbytniej predyspozycji montażu odrębnego źródła ogrzewania z czynników technicznych ewentualnie materialnych.
Lepiej wyszykowani na wielorakie pułapy temperatur jakie potrafią pojawić się zimą są ludzie, jacy zajmują domek jednorodzinny z systemem centralnego ogrzewania. Wprawdzie pewni z nich psioczą na niezbędność zapalania w starym rodzaju kotła codziennie i potrzebę doglądania kotła co parę godzin, jednakże z innej strony identyczni ludzie przedkładają tego typu rozwiązanie niżby zasadniczo dogodniejszy kocioł ze zbiornikiem, gdyż wciąż notorycznie w piecykach zasypowych spopiela się tony śmieci oraz z bodźców materialnych najpospolitszy rodzaj opału (co jest niedopuszczalne w przypadku kotłów z podajnikiem) przez co zimą nad rodzimymi miasteczkami wznosi się wciąż chmara dymu oraz czuć odór wypalanych w piecach odpadków. Piece ze zbiornikiem są znacznie bardziej proekologiczne oraz wydajniejsze, lecz ponadto opał do nich potrzebuje być znakomitszej klasy co nie zostaje bez wpływu na nakłady ocieplania.
Choć nie ma nic za gratis, predyspozycja ogrzewania słabymi klasami węgla (miał lub flot na przykład) i rozpowszechnione wypalanie odpadów powoduje powszechniejsze problemy z zapychaniem się komina (więcej). Owe najtańsze gatunki opału jak muł to tak właściwie proszek węglowy, który może nie rozpalać się w pełni oraz ląduje potem do przewodu kominowego, a w spojeniu z mieszaninami wytwarzającymi się w ciągu palenia śmieci (w tym niejednokrotnie tworzyw syntetycznych) doprowadzić to może do istotnego zakorkowania kanału kominowego, na co metodą jest tylko przepchanie oraz udrożnienie kanału kominowego. Podobna renowacja przewodu kominowego może trochę kosztować wyrównując wszelkie poprzednie oszczędności, specjalnie o ile w przewodzie dymowym pojawiła się smoła, której nie można usunąć inaczej jak przez wypalenie, co jest już znaczniejszym operacją.
Gospodarze domków mieszkalnych ogrzewanych piecami zasypowymi powinni widocznie powszechniej przeprowadzać przegląd przewodów kominowych ponieważ własnoręcznie nie da się stwierdzić czy kanał kominowy już jest zapchany, o czym utwierdzają się przeważnie już w momencie zimy.